Ratowanie rannego kota

Ratowanie rannego kota

W środę wolontariusze naszej fundacji Irena i Piotr zostali zaalarmowani przez przechodniów o rannym w głowę kocie. Kot chodził chwiejnym krokiem między samochodami, a potem przez około 15 min leżał bez ruchu na chodniku.
Gdy wolontariusze dotarli na miejsce, kot zdążył oddalić się na sąsiednią ulicę i zniknął w okienku piwnicznym. Lokatorzy budynku nie wiedzieli czyja to piwnica, ale dzięki uprzejmości policji udało się namierzyć właścicieli. Kiedy ich córka już jechała na miejsce z kluczami, kot postanowił wyskoczyć wprost w siatkę zastawioną przy okienku piwnicznym i dzięki sprytowi Piotra wylądował w kontenerku.
Dziękujemy Paniom, które zainteresowały się rannym kotem i pomogły w złapaniu biedaka oraz dyżurnemu z Komisariatu II Policji za szybką interwencję
Kocur przebywa w gabinecie weterynaryjnym, rany na głowie zostały zaopatrzone, przy okazji został wykastrowany.

 

Zostaw komentarz

Twój adres email nie będzie publikowany.

4 × 2 =