Przy okazji sterylizacji kotów trafiają do nas zwierzaki wymagające leczenia lub operacji. Tak było też w przypadku koteczki z Karbia. Okazało się, że kotka była już wysterylizowana, potrzebowała jednak innej pomocy. Stary uraz oka sprawił, że rana zaczęła ropieć i oczko trzeba było usunąć.
O ile koszta sterylizacji pokrywamy jeszcze z dotacji miejskiej o tyle za leczenie musimy zapłacić z własnych środków. Kasa fundacyjna świeci pustkami – nie będzie pieniędzy nie będziemy mogli pomagać
![Kotka z urazem oka Kotka z urazem oka](https://chatul.pl/wp/wp-content/uploads/2018/07/v20.jpg)
Zostaw komentarz