Kocurek – konieczna amputacja palca

Kocurek – konieczna amputacja palca

16.08.br nasza wolontariuszka Irenka zawiozła do lecznicy kocurka z działek przy ul. Kochanowskiego z ropniem na jednej z łapek. W lecznicy okazało się, że to nie jest ropień, trzeba było prześwietlić łapkę – podejrzewano złamanie. Po obejrzeniu zdjęcia RTG wykluczono złamanie, ale widoczne zmiany między paliczkami mogły wskazywać na nowotwór.

Po trwającej ok.10 dni antybiotykoterapii okazało się, że niestety paluszek w tylnej łapce trzeba było amputować. Kocur będzie przebywać w lecznicy jeszcze 2 tygodnie, po czym wróci na wolność.

Zostaw komentarz

Twój adres email nie będzie publikowany.

twenty + 13 =