Wczoraj poprzez panie pracujące na hucie i lecznicę weterynaryjną trafiła pod nasza opiekę malutka kotka z terenu bytomskiej huty z urwaną (odciętą?) gnijąca łapką To prawdziwy cud, że mała żyje, że zakażenie nie objęło jeszcze całego organizmu. Kotka mimo cierpienia jest proludzka i przyjazna. Łapa została zabezpieczona, kotka dostała leki. Dzisiaj koteczka miała operację amputacji łapki. Mamy nadzieję, że proces rekonwalescencji przebiegnie szybko i mała będzie żyła na trzech łapkach ale bez bólu.
Bardzo prosimy o wsparcie operacji, leczenia i opieki nad kotką. Będziemy bardzo wdzięczni za każda wpłatę! Nasze konto: 63 2130 0004 2001 0462 3484 0001 w tytule “kotka z huty”
Zostaw komentarz