Kocurek Maciuś z Miechowic , którego mamy pod opieką na wolności nie miałby szans. Niestety dość długo umykał pani karmicielce, a trwająca choroba uszkadzała oczka. Lewe oczko ze względu na rozległe, stare uszkodzenia zostało usunięte, walczymy teraz o prawe ale istnieje ryzyko utraty wzroku – był tu duży uraz rogówki i możliwe, że jest uszkodzona soczewka
Prosimy o pomoc!
Co jest potrzebne:
– wsparcie finansowe leczenia (zabieg, pobyt w lecznicy, leki, które nie są tanie a trzeba będzie długo podawać)
nasze konto: 63 2130 0004 2001 0462 3484 0001
– dom stały dla kocurka
Zostaw komentarz