Kolejnym naszym podopiecznym jest mały Pompon z Rozbarku. Pompon ma 7 tygodni, urodził się na wolności, niestety zaraz gdy stracił matczyne przeciwciała dopadł go wirus, który spowodował wrzód na gałce ocznej. Maluch za późno do nas trafił, oczka nie udało się uratować. Wrzód musiał go potwornie boleć,na szczęście to już przeszłość, teraz będzie już miał z górki, oczodół został oczyszczony, maluszek jest w dobrej formie, dopisuje mu apetyt. Będziemy mu szukać domu.
EDIT 4.12.2018
Niestety nie mamy dobrych wieści Mały Pompon nie żyje, dopadła go panleukopenia (bez pełnych objawów, ale z dodatnim wynikiem testu). Mały czuł się dobrze i nikt nie spodziewał się takiego obrotu sprawy…
Zostaw komentarz