cyrk bez zwierząt

Mając codzienny kontakt z domowymi kotami i psami, a także z kotami wolno żyjącymi wiemy, jak ważne jest szanowanie natury zwierząt, ich potrzeb i odmienności. Wiemy, że na dobrostan zwierzęcia składa się nie tylko jego stan fizyczny, ale również stan psychiczny i możliwość zaspakajania naturalnych potrzeb. Wiedząc o smutnej i pełnej bólu egzystencji zwierząt w cyrkach nie mogliśmy pozostać obojętni wobec problemu.

Udział niedźwiedzi, lwów, tygrysów, słoni i innych wspaniałych gatunków zwierząt w widowiskach okupiony jest nieludzkim cierpieniem i okrutną tresurą. Zwierzęta cyrkowe są bite, głodzone, rażone prądem, przebywają w ciasnych klatkach i żyją w ogromnym stresie tylko po to, by cyrkowcy zarabiali. Zarabiali kosztem zwierząt. Obowiązująca w Polsce ustawa o ochronie zwierząt mówi, że zwierzę nie jest rzeczą. Dlatego też Fundacja CHATUL nie zgadza się na uprzedmiotowienie zwierząt i wykorzystywanie ich w widowiskach cyrkowych.

Każdy z nas może zmienić los zwierząt z cyrku!
Wiesz jak to zrobić?

Po pierwsze nie chodź do cyrku, który wykorzystuje zwierzęta. Gdy znikną widzowie, znikną cyrki. Godne pochwały są cyrki wykorzystujące tylko umiejętności ludzi, nie zwierząt.

Po drugie, jeśli chcesz pokazać dzieciom wspaniałość dzikiej przyrody, wybierz miejsca, które są jej faktycznym azylem i ostoją.

Po trzecie, powiedz znajomym o tym problemie, porozmawiaj z nauczycielami w szkole, podpisz petycję.

Fundacja CHATUL należy do Koalicji Cyrk Bez Zwierząt.

Możesz wykorzystać materiały zamieszone poniżej, by uzmysłowić ludziom w swoim otoczeniu, co robią cyrkowi treserzy za kulisami.

Plakat akcji

Ulotka akcji

Petycja